Co Biblia mówi do mnie,
tu i teraz
Od bardzo dawna co dzień rano zaczynam moją sesję
medytacyjną od czytań liturgicznych na dany dzień, a kończę czytaniem kolejnego
fragmentu z Biblii. Ale zorientowałem się ostatnio, że te moje czytania mają
chyba bardzo niewielką wartość, bo czytam to jak wiadomość z gazety, bez
większego zastanowienia się jakie to powinno mieć znaczenie dla mnie tu i
teraz.
Postanowiłem więc nieco inaczej. Po czytaniu
liturgicznym na dany dzień zapisuję bodaj jedno zdanie, które z tych czytań
zwróciło moją uwagę, a potem próbuję rozwinąć myśl z nastawieniem na moje
zachowanie związane z tą treścią, w moich aktualnych okolicznościach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz